Ludzie stawiają taką tezę:
Skoro Chrystus powiedział: „Miłujcie waszych nieprzyjaciół.” (Mt 5:44) to Bóg Starego Testamentu jest inny, niż Nowego Testamentu!
Dla wielu Bóg w ST jest Bogiem gniewu i zemsty, a w NT – Bogiem Miłości.
Taki pogląd łatwo obalić przez następujące wypowiedzi ze ST i NT:
- W Jer 31:3 Bóg mówi tak: „Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też zachowałem dla ciebie łaskawość”,
- W NT, w Liście do Hbr 10:31 czytamy: „Straszną jest rzeczą wpaść w ręce Boga żywego.”
Zarówno w ST jak NT, Bóg jest Bogiem Gniewu wobec buntowników, a Bogiem Miłości wobec skruszonych grzeszników.
Świadectwo tego znajdujemy tak w ST, jak i w NT, gdyż Bóg Biblii się nie zmienia. „U Boga nie ma przemiany ani cienia zmienności”(Jk 1:17). Podobnie nie zmienił się Syn Boży w swojej istocie: „Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam także na wieki.” (Hbr 13:8).
Biblia pełna jest przykładów, jak Bóg karze ludzkość za grzechy a z drugiej strony ochrania swoich wyznawców.
W potopie ginie cała zepsuta i zbuntowana ludzkość, ratuje się tylko ośmioro ludzi.
Podobnie będzie na sądzie ostatecznym. Potępiona zostanie większa część ludzkości, gdyż poszła szeroką drogą zatracenia (Mt 7:13-14).
Wszyscy oskarżają Boga o to że zbyt surowo osądził mieszkańców Kanaanu – ziemi obiecanej do której wchodzili Izraelici pod wodzą Mojżesza i Jozuego. Sam Bóg wyjaśnia jednak, powody tego sądu. Przez ponad 400 lat wysyłał do nich proroków, wzywając do pokuty – oni jednak nie chcieli się nawrócić.
W Księdze Pwt 25:17-19 zapowiedziano wyrok wyniszczenia narodu Amalekitów, jako ludzi bezbożnych i w swej bezbożności niereformowalnych – na podobieństwo ludzkości sprzed potopu.
Wyrok na nich wykonał Król Saul (1Sm 15:3) – ale to sam Bóg zdecydował. Ten, który daje życie, zdecydował, że skończył się dla Amalekitów czas łaski.
W czasach NT Bóg zabija Ananiasza i Safirę, za to, że mimo poznania prawdy i miłosierdzia Bożego, bezczelnie, w żywe oczy, kłamali Apostołom (Dz 5:1-11).
Na tych przykładach uczymy się, że Bóg traktuje grzech poważniej, niż nam się wydaje. Także w tym Bóg się nie zmienił. Bóg nienawidzi grzechu i osądzi każdy zły postępek.
Również i dzisiaj Bóg powinien zniszczyć całe narody. Niemcy zgrzeszyli szczególnie ciężko wobec Boga, gdy w okresie Trzeciej Rzeszy, między innymi zbrodniczymi zamiarami, rozwinęli radykalny program wyniszczenia Żydów. Przegrana wojna, czterdziestoletni podział Niemiec i utrata ziem wschodnich, są jednoznacznym wyrokiem boskim w tej sprawie.
Bóg mógł zniszczyć cały niemiecki naród, lecz jego miłosierdzie było tak wielkie, że tego nie uczynił. Być może zrobił tak dlatego, że wśród Niemców zostało trochę wierzących?
Sodoma i Gomora nie uległyby zniszczeniu, gdyby tam znalazło się dziesięciu sprawiedliwych (Rdz 18:32).
Jeżeli wyrok nie zapada natychmiast, to jest to łaska Boska.
Nadejdzie jednak dzień, że każdy będzie musiał rozliczyć się z Bogiem ze swego życia, zarówno wierzący (2Kor 5:10), jak też niewierzący (Hbr 9:7; Ap 20:11-15).